Zaklęta Miłość / Sortilegio

Paki · Wysłany: 15:11:29 19-04-10 Temat postu: Zaklęta Miłość / Sortilegio

Telka już się skoczyła ale zawsze można o niej popisać Very Happy

calvaa · Wysłany: 15:13:16 19-04-10 Temat postu:

nie ogladalam tej telki.
zabieralam sie za ogladanie bo posciagalam kilka pierwszych odcinków.ale obejrzalam tylko 1 odcinek. wiec za duzo powiedziec nie moge Very Happy

Alvidaa · Wysłany: 15:53:19 19-04-10 Temat postu:

juz sie skonczyla

dopiero co zaczeli emitowac
ogolnie jej nie ogladalam, ale glowna para pasowala do siebie

calvaa · Wysłany: 16:02:16 19-04-10 Temat postu:

bo telka miala chyba 90 odc jak sie nie myle :>

Tessa · Wysłany: 16:10:29 19-04-10 Temat postu:

oglądałam i muszę przyznać, że świetna telka. Wink

nie ciągnęła się przez nieskońzoną liczbę odcinków i cały czas coś się działo.;P
para głównych bohaterów bardzo do siebie pasowała. Wink

no i świetna rola Davida Zepedy.<33
Sorti to jedna z moich ulubionych tel.; )

Karolla · Wysłany: 16:15:35 19-04-10 Temat postu:

Rebeldusia · Wysłany: 16:26:24 19-04-10 Temat postu:

Świetna telka to byłą Smile

Anitunia · Wysłany: 17:26:53 19-04-10 Temat postu:

A ja jej nie lubię

Nie mogłam strawić protki płaczki MJ, choć pozniej niby postac sie zmieniła, ale płaczka porotka w moim mniemaniu została Smile

Bez obrazy Very Happy

Barney · Wysłany: 20:30:47 19-04-10 Temat postu:

Gość · Wysłany: 21:14:36 19-04-10 Temat postu:

Mnie też telka nie ujęła.Nic a nic mi się w niej nie podobało.
Wg mnie para protów fatalnie dobrana,zero chemii,fatalna gra Jacky.Poza tym ona w tej teli wyglądała okropnie.Nie powinni widza męczyć takim wyglądem głównej aktorki.Miałam wrażenie,że oglądam jakiś film o ludziach głodujących w Afryce.Wiem,że to pewnie nie jej wina,że jest taka chuda,ale mogła nie godzić się na takie sceny rozbierane jak nie miała co pokazać.Przez te sceny straciłam też do niej szacunek,bo w Idiotkach ją lubiłam i tam nawet fajnie grała.Ona ma chyba bardziej talent komediowy,bo w klasycznej telce się nie sprawdza.
No i cała tela bez żadnego przekazu,jakaś taka sztuczna,pusta.
Dobrze ,że się już skończyła,nie dało się tego oglądać,uważałąm,żeby czasem omyłkowo nie wcisnąć TV 4,wrr.

Szyszka · Wysłany: 16:02:41 20-04-10 Temat postu:

Moja ukochana telka<333
I niestety (albo stety) kompletnie nie zgadzam się z Nicol
Para protów była genialna...jedna z lepszych jakie widziałam. Świetnie do siebie pasowali i co jak co ale chemie między nimi zdecydowanie dało radę się odczuć. Bardzo mnie w tym swoim "związku" Jacky i Will przekonywali, az miało się wrażenie jakby mówili na prawdę o swoich uczuciach (nie nie doszukuje się romansu!!!)
Wielkim plusem było to, iż ciągle się cos działo. Było dosłownie kilka nudnych odcinków. Wątki nie przeciągały się odcinkami, a wszystko toczyło się wystarczająco szybko....
No i proci przez dużą część byli razem, a mimo tych słodkich scenek i sielanki zawsze było coś wplecionego dodatkowo przy tym, żeby i akcja się toczyła

A co do wyglądu Jacky to rzecz gustu....ja osobiście wolę kobiety mniejsze i jednak z większa ilością ciała ale powtórzę się....rzecz gustu

I co jak co, ale pusta to tela nie była. Pokazała wiele ciekawych wątków z przekazem....ojciec zajmujący sie piarcwem by wyzywić rodzinę, matka zdolna do wszystkiego by tylko zdobyć kasę razem z mężulkiem wielkim naukowcem i szują. Brat który tak bardzo nienawidzi...dlaczego? I to jest ciekawy watek. Pamiętacie jak Bruno na koniec mówił ze łzami (myślę, że szczerymi bo w końcu sam do siebie), że Alex odebrał mu miłość rodziny itd....coś w tym jest. n nienawidził Alexa za to że był po prostu lepszy i to jego chwalono, a przez to Brucio czuł się gorszy....kumacie o co chodzi? Takie to zagmatwane, że nie wiem jak wytłumaczyć
Jest tego sporo....porwanie, wątek biseksualistów, alkocholiczki, dziadka który tylko chciał mieć rodzinę, a i to mu odebrano (wzruszył mnie ten wątek), związek starszej kobiety z dużo młodszym mężczyzną

Barney · Wysłany: 16:13:09 20-04-10 Temat postu:

Szyszka · Wysłany: 16:22:07 20-04-10 Temat postu:

To fakt jak straciła pamięc jej rola była ciekawsza

Ansza · Wysłany: 16:27:22 20-04-10 Temat postu:

O wiele ciekawsza, czas oglądania szybciej mijał. taki charakterek jej pasował

Szyszka · Wysłany: 16:32:52 20-04-10 Temat postu:

Ja osobiście uwielbiam moment jak strzela z plaskacza dla Alexa jak do niej "kochanie" czy jakoś tak powiedział jak ją zabrał do Meridy jak niby Sandrę
Może jestem nie czuła, ale zwyczajnie się z tego zalewałam